1.12.2017

Ulubieni książkowi bohaterowie.

Ponieważ nie potrafię pisać o książkach, postanowiłam spróbować pisać o bohaterach; w końcu może coś mi się uda. Kolejność nie ma tutaj szczególnego znaczenia, bo wszystkich kocham tak samo i tak samo mocno chcę ich chronić (bo ich trzeba chronić).

~*~

RHY MARESH

Od pierwszych stron "Mroczniejszego odcienia magii" wiedziałam, że będę kochać wszystkich bohaterów, ale to Rhy skradł mi serce swoją delikatnością i kolczykami uśmiechem. Absolutnie ubóstwiam jego relację z Kellem, a po wydarzeniach z pierwszej części nie mogłam do końca uwierzyć w to, co się stało. Rhy zasługuje na wszystko co najlepsze i nie pozwolę, żeby ktoś go skrzywdził. Jest niesamowicie barwnym bohaterem i chociaż czasem zachowuje się lekkomyślnie, mam wrażenie, że próbuje tym zwrócić na siebie uwagę Kella. I absolutnie nie zasługiwał na złe rzeczy, które mu się przytrafiły.

REMUS LUPIN

Czy muszę tutaj coś dodawać? Mój syn.

EMMET WASHINGTON

"Carry the Ocean" pokochałam całym sercem już zanim otworzyłam tę książkę. Nie sądziłam, że dzięki niej tyle dowiem się o autyzmie czy o depresji klinicznej. A postać Emmeta, chłopaka z autyzmem, została wykreowana... tak, że nawet słowa nie są w stanie tego opisać. Jest po prostu najbardziej uroczym, inteligentnym i kochającym chłopcem, jakie poznałam na kartkach książek.

NICKLAS NYGÅRD

Z "Czasu Żniw" najbardziej ukochałam sobie Nicka. O ile Paige w trzecim tomie zaczęła mnie irytować, Nick przez wszystkie dotychczas wydane części zawładnął moim sercem. Kojarzy mi się z nim ciepło i troskliwość i absolutnie nie zgadzam się z zakończeniem trzeciej części, bo Zeke... Po prostu nie. Nick zasługuje na wszystko, co najlepsze i koniec kropka. 

SIMON SPIER

Najbardziej rozczulająca postać to tytułowy bohater książki "Simon oraz inni homo sapiens". To ciepła klucha, którą należy kochać (dziękujmy Blue) i troszczyć się o nią. Przeczytałam tę książkę trzy razy i za każdym razem Simon zdawał się jeszcze bardziej rozczulający. Kochajcie go!

~*~

Zapewne w tej chwili zapomniałam o całej masie moich ulubionych bohaterów, ale na tę chwilę to jest moja ukochana piątka.